Szósty dzień strajku w Hutchinsonie. Region Podbeskidzie NSZZ „S” popiera pracowników
„Brak zawarcia porozumienia i zakończenia strajku – a wręcz jego eskalacja – wynika z nieprzejednanej postawy pracodawcy, który według naszej oceny nie koncentruje się na efektywnym procesie negocjacyjnym, lecz na próbie lekceważenia i co za tym idzie – zmęczenia strajkującej załogi” – piszą w stanowisku członkowie Prezydium ZR Podbeskidzie NSZZ „Solidarność”.”Strajk rozpoczął się 26 maja 2022 roku. Dyrekcja zakładu zaproponowała spotkanie dopiero 30 maja 2022 roku, na którym nie przedstawiono konstruktywnych propozycji, których celem byłoby zakończenie strajku. W naszej ocenie jest to sprzeczne z dążeniem do jak najszybszego zakończenia konfliktu i zminimalizowania strat finansowych oraz wizerunkowych spółki” – napisali autorzy stanowiska dotyczącego sytuacji w żywieckim zakładzie Hutchinson 2.
Przypomnijmy, Solidarność wystąpiła o podwyżki płac dla całej załogi w wysokości 3,70 zł do stawki godzinowej. Choć związkowcy od początku deklarowali wolę porozumienia i byli otwarci na każdą sensowną propozycję ze strony pracodawcy, rozmowy nie przyniosły efektu. Rokowania, prowadzone w trybie sporu zbiorowego, także spełzły na niczym. Dokładnie tak samo zakończyły się kwietniowe mediacje z udziałem mediatora.Zdecydowano więc o przeprowadzeniu strajku. Mija jego szósty dzień, pracownicy są zdeterminowani, by dążyć do osiągnięcia swojego celu i czekają na propozycje pracodawcy.
Prezydium ZR Podbeskidzie NSZZ „S” w swoim stanowisku wyraża nadzieję, że Dyrekcja zakładu Hutchinson 2 w Żywcu przedstawi konkretne propozycje, które spełniają oczekiwania pracowników zakładu.
Publikujemy pełną treść stanowiska Prezydium ZR Podbeskidzie NSZZ „Solidarność”: